środa, 19 marca 2014

''Wojna kwiatów'' - Tad Williams



Kwiatowa kraina


Kto z nas nie chciałby przenieść się do innego świata? Znaleźć się w bajkowej krainie? A może.. kwiatowej krainie?

To moje pierwsze zetknięcie z Tad'em Williams'em. Zachęcił mnie do niego sam Stephen King, z którego opinią spotkałam się na jakimś portalu. Wychwalał on dzieła tego właśnie autora. 
Do sięgnięcia po akurat tę książkę zachęcił mnie jej tytuł, który wydawał mi się nieco zagadkowy.

Akcja rozgrywa się w Północnej Karolinie i kwiecistym świecie- Faerie. Po życiowych problemach główny bohater, który jest muzykiem rockowym- Theo postanawia odetchnąć w chacie wujka, w lesie od codziennych problemów. Znajduje zapiski swojego krewnego o podróży do niesamowitego, magicznego świata. Ciężko mu w to uwierzyć, lecz gdy z zafascynowaniem czyta o tajemniczych doświadczeniach, sam przenosi się do opisywanej krainy. Przeżywa przygody, których wcześniej nie mógłby sobie wyobrazić i z całą pewnością nie zapomni ich do końca życia.

Jest to lektura, w moim przekonaniu, na dłuższy czas. Możemy się tutaj spotkać z ogromną ilością postaci, jak i rodów kwiatowych, które toczą ze sobą bój o władzę. Akurat ja nie byłam w stanie zapamiętać wszystkich wspomnianych nazw i w niektórych momentach się gubiłam. W pamięci utknęła mi dwójka bohaterów- Lord Ciemiernik i Theo. Kwiecisty bohater to czarny charakter, którego negatywne cechy zostały dobrze wyeksponowane. Autor pokazał wyrachowanie i popełnianie największy zbrodni bez zawahania. Natomiast z drugą postacią może utożsamić się każdy czytelnik, ponieważ jest to osoba, która przypomina dzisiejszego człowieka z zaletami, wadami i życiowymi problemami.
Tad Williams stworzył niesamowity świat pełen magii. 
Namiętnie czytałam do połowy, jednak... później każda kolejna kartka zaczęła mnie nudzić. Nie wiem czemu, ale trudno było mi dobrnąć do końca. Lecz mimo to dobrze zapamiętam tę nietypową historię.
Myślę, że ta pozycja świetnie nada się na ten wiosenny okres z powodu jej tematu- kwiatów, które każdemu kojarzą się właśnie z tą porą roku.

Polecam fanom fantastyki.

6 komentarzy:

  1. Ciekawy pomysł i na pewno nie jest to "kolejna książka o wampirach", ale nie ciągnie mnie do niej zbytnio. :)

    shelf-of-books.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwszy raz czytam o tej książce, ale widzę, że nic nie straciłam :)

    Mam problem z dodawaniem blogów do obserwowanych, wpisze twój do listy na moim blogu, jak problem się naprawi to wówczas dołączę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na stronie głównej bloggera, przy liście czytelniczej, po kliknięciu ''dodaj'' również można zostać członkiem bloga. Ja również mam problem ze swobodnym dodawaniem blogów do obserwowanych ;)

      Pozdrawiam

      Usuń
  3. Nie czytałam nic tego autora. Po książkę raczej nie sięgnę, chociaż kto wie. Duży plus można by dać autorowi za oryginalność. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tytuł rzeczywiście jest intrygujący i taki... wiosenny. :)
    Pozdrawiam! ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawy tytuł. Myślę, że mogłaby mi się spodobać ta powieść :)

    OdpowiedzUsuń

Dotarłeś tutaj? Będzie mi niezmiernie miło, jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad! :)